Wachałem się kilka dni, ale w końcu zamówiłem ten mostek do ulubionej gitary. I tragedia.
Mostek praktycznie nie trzyma stroju, montując go zgodnie z instrukcją nie da się ustawić go prosto, bo ma źle wywiercone otwory na śruby mocujące a najgorsze jest to, że po trzech miesiącach grania wytarły się miejsca w których mostek się porusza. To jakiś żart 🤬
Oddałem mostek do serwisu i tutaj kolejna część żartów.
Serwis stwierdził, że mostek był źle użytkowany, że przyszedł do nich rozłożony (a mostek wysłałem w oryginalnym opakowaniu i w paczce z Thomann).
Totalna porażka
Nie wiem jak doświatczony muzyk mógł źle używać mostek
Jak wogóle można go źle używać, żeby w trzy miesiące wytarły się miejsca, które powinny wytrzymać o wieeeeele więcej
Paranoja
Nie polecam, bo w razie problemów i tak będzie wasza wina, będziecie 1500 na minusie i zostaną wam dziury w główce gitary.