Żaden ze mnie wokalista, ale na pewno jestem mniejszym zerem, niż byłem!
Zawiera wszystkie podstawowe elementy, które, jak mi się wydaje, pomija każdy początkujący - a później traci zasięg i niszczy gardło. Żałuję, że nie dałem się nań namówić wcześniej.
Kapitalne nagrania aparatu głosowego podczas screamu, świetnie pozwalają sobie wyobrazić i poukładać odczucia przy ćwiczeniach!
Niestety, całość jest źle zmontowana. Pomiędzy lekcjami mamy sporo wprowadzeń, opinii i historii świetnych wokalistów, które chyba mają przekonać ludzi co do rad i technik, które bronią się same. Przekonywanie przekonanego.
Jeśli czujesz, że nie masz wiedzy na temat śpiewu w ogóle lub na temat technik metalowych, nie zastanawiaj się! Ale jeśli masz pewność, że nie niszczysz gardła, kup co najwyżej do powtórek albo jako narzędzie do tłumaczenia, komunikowania się z innymi, a zastanów się nad Zen Of Screaming 2 albo innym kursem.