Do mojej gitary nie kupię więcej. Być może musiałbym lepiej ustawić wszystko (mostek, siodełko, krzywiznę) a poprawiłem tylko krzywiznę. Struny dziwnie się wzbudzają wzajemnie podczas gry, co daje taki efekt, że słychać jakiś dodatkowy bardzo piskliwy rezonans. Być może w twojej gitarze te struny zagrają, ale po pełnym setapie gitary. Ja zmieniłem 12 na właśnie te 10 i katastrofa. Niechcę wszystkiego przestawiać zatem wracam do 12.